Zwinna organizacja – takim mianem chce się poszczycić wiele firm z przeróżnych powodów: zwiększania konkurencyjności i efektywności, potrzeby szybkiego wprowadzania produktów i usług na rynek, chęci szybkiego reagowania na zmieniające się okoliczności lub wprowadzania oszczędności. Bycie Agile jest modne, ale także potrzebne. Jak być naprawdę zwinnym, aby odnieść sukces?
Współcześnie mówimy o byciu Agile w kontekście większości projektów. Historycznie jednak ta metodologia odnosiła się tylko do IT. Biznes uznał jednak, że jej zasady można odnieść do wszystkich obszarów, w których liczy się elastyczne podejście, szybkość i skuteczność. Bycie Agile nie zawsze jednak oznacza sukces, jeśli nie robi się tego w odpowiedni sposób, a Twoja organizacja nie jest na to gotowa.
Czym jest metodologia Agile?
Początek lat 90. to szybki rozwój nowoczesnych (jak na tamte czasy) technologii. Rynek zmieniał się tak dynamicznie, że założenia projektowe, nad którymi pracowali programiści, dezaktualizowały się już w momencie wypuszczenia produktu. Stosowana wówczas kaskadowa metoda prowadzania projektów, nazywana Waterfall, zakładała tradycyjne podejście: ustalenie celów i zakresu prac, budowę produktu, testowanie go, naprawianie błędów. Całość zajmowała tyle czasu (średnio 3 lata), że projekty często kończyły się na etapach wstępnych. Przez całą dekadę problem narastał, budząc coraz większą frustrację wśród członków zespołów programistycznych.
Efektem tej frustracji było wypracowanie nowych standardów prowadzenia projektów, znanych w historii zarządzania pod nazwą „Manifest Agile”. Był rok 2001 i grupa 17 amerykańskich programistów zaproponowała, aby prowadzenie projektów odbywało się według 4 podstawowych zasad:
- Stawianie ludzi i interakcji ponad procesami i narzędziami.
- Dostarczanie roboczego produktu zamiast szczegółowej dokumentacji.
- Współpraca z klientami, a nie formalne ustalenia.
- Reagowanie na zmianę zamiast wykonywania planu.
Następnie manifest dopracowano, tworząc spójne, a co najważniejsze skuteczne zasady elastycznego zarządzania projektami. Głównym założeniem jest tu nieprzewidywalność procesu – rozpoczynając projekt nie możemy go dokładnie zaplanować, a zespół pracuje według listy priorytetów, która jest regularnie aktualizowana.
My też cenimy sobie zwinność. Poznaj nasze wartości.
Nie tylko software
Choć zasady Agile zostały stworzone na potrzeby zespołów projektujących oprogramowaniee, szybko zyskały uznanie w różnych gałęziach biznesu. Obecnie metodologię stosuje się w wielu projektach, w tym HR, L&D, marketingu czy obsłudze klienta. W najnowszym raporcie State of Agile firmy Digital.ai Agility, opublikowanym po raz 15-sty, ponad połowa respondentów (52%) twierdzi, że większość lub wszystkie zespoły ich firmy korzystają z metodologii Agile. Trudno się temu dziwić, gdyż szybko zmieniająca się „nowa normalność” wymaga od firm szybkiego wdrażania wielu rozwiązań. Okazuje się jednak, że dla wielu bycie Agile jest trudniejsze, niż mogłoby się wydawać.
Zwinna organizacja nie dla każdego?
Mimo coraz lepszej znajomości zwinnych metod zarządzania i ich rosnącej popularności na przestrzeni ostatnich lat, badania dowodzą, że nie są one receptą na sukces w każdym przypadku. Niektóre raporty z rynku wskazują, że aż 47% transformacji Agile kończy się niepowodzeniem. Głośne porażki projektów z ostatnich lat i krytyka wielu specjalistów, w tym Rona Jeffriesa, jednego z twórców Manifestu Agile, przyczyniły się nawet do ogłoszenia początku końca tej metodologii.
Prawda jest jednak taka, że nie ma na razie pomysłu, czym można ją zastąpić. Agile nadal ma wielu zwolenników i, co ważne, istnieje wiele dowodów na to, że jest skuteczny. Nawet w tak dynamicznej rzeczywistości, zmienionej przez pandemię COVID-19. Co zatem sprawia, że niektórym organizacjom łatwiej być zwinnymi, niż innym? Okazuje się, że o sukcesie Agile może stanowić kilka podstawowych zasad.
3 rzeczy, o których warto pamiętać w zwinnej organizacji
1. Metodologia – tak, fanatyzm – nie
Ron Jeffries nie ma wątpliwości, że to, co szkodzi Agile, to zbyt duże przywiązanie do metodologii i wręcz niewolnicze podążanie za procesem. Organizacje, które chcą być zwinne muszą akceptować zmiany na każdym polu, a trzymanie się wytycznych jest zaprzeczeniem tej zasady. Wielu wyznawców Agile trzyma się sztywno 12 opracowanych zasad, zapominając o 4 podstawowych wartościach, które warto sobie przypominać na każdym etapie prowadzenia zwinnego projektu.
2. Agile jako sposób myślenia
Jenny C. Conrads, People Development & Organizational Resilience Consultant, która była gościem HCM Deck podczas #Social Collaborative Learning L&D Meetup, uważa, że firmy podążające za zwinnością, koncentrując się na procesie, pomijają wartości i nastawienia pracowników do tej metody. Agile to sposób myślenia i ciągła praca nad zarządzaniem sobą w zmianie. W dzisiejszym świecie akceptacja braku stałości i wypracowanie w sobie „zwinnego nastawienia do życia” stanowić będą jedne z najbardziej pożądanych kompetencji na rynku.
3. Wspieranie kultury uczenia się
Wspieranie kultury organizacji uczącej się, poprzez wdrożenia mądrej i zwinnej (!) strategii L&D jest kluczowe dla sukcesu Agile. Nie ma bowiem jednego stałego zestawu wiedzy, a wyuczenie zasad, nie gwarantuje sukcesu. Firmy, które chcą być zwinne, muszą wypracować skuteczny plan wymiany informacji i rozwoju pracowników, stosując przy tym formalne (np. e-learning) i nieformalne (np. social learning) metody, które pozwalają nie tylko uczyć, ale także wzajemnie motywować, udoskonalać i kwestionować status quo przez poszczególnych członków zespołów.
Wspieraj kulturę uczenia się w Twojej firmie za pomocą platformy rozwoju pracownika.
Mimo tego, że trudności związanych z przeprowadzaniem transformacji Agile jest wiele, jestem przekonana, że zwinnych organizacji będzie coraz więcej. Chcąc jednak stosować je na większą skalę, musimy podążyć za wskazówką twórców manifestu, którzy zalecają powrót do korzeni. Zatem zwinna organizacja to taka, którą charkteryzuje przede wszystkim elastyczne nastawienie, otwartość na porażki i różnice zdań, a także branie na siebie odpowiedzialności. Takiej kultury nie da się zbudować, narzucając metodologię Agile – to efekt współpracy i zaangażowania wszystkich w firmie.