HCM Deck
Popularność analityki danych w L&D rośnie już od pewnego czasu. Jednak teraz jest potrzebna bardziej niż kiedykolwiek. Jak zacząć i jak robić to efektywnie, uzyskując jak najlepsze rezultaty z analityki? Postanowiliśmy porozmawiać o tym z Lori Niles-Hofmann z NilesNolen, prelegentką podczas Best Practices Day 2020.
HCM Deck: Podczas naszej rozmowy Bartek Polakowski powiedział, że analityka danych w L&D to niedoceniony trend. Dużo mówi się o AI czy RPA, jednak wydaje się, że niewystarczająco dużo mówi się o analityce. Zgadzasz się z tym?
Lori Niles-Hofmann: Całkowicie się z tym zgadzam. Sprowadza się to również do braku umiejętności w L&D. Oczekujemy, aby dostawcy mówili nam, że jest to możliwe. Sami jednak zazwyczaj nie posiadamy umiejętności ani zasobów we własnym zespole, aby zajmować się analityką danych, która byłaby dla nas korzystna.
Podobnie, z przyczyn politycznych, nie zawsze nam to służy. Jestem wielką zwolenniczką korzystania z analizy danych, ale interesariusze mogą tego nie docenić. Mają własne przekonania. Mają własne plany. A prezentowanie danych może doprowadzić do konfliktu. Myślę, że musimy wyjść poza to i postawić osobę szkoloną w centrum danego doświadczenia. Ale to będzie wymagało dużej zmiany.
HCM Deck: Zatem czy analityka danych w L&D może stać się jeszcze ważniejszym trendem niż na przykład AI?
LNH: Zdecydowanie. Wraz z nadchodzącą recesją, jeśli już nie nadeszła, L&D towarzyszy większa presja, aby udowodnić, że wnosi wartość dodaną. Jest wiele cięć budżetowych, a to z kolei sprowadza się do tego, że liderzy biznesowi zastanawiają się, gdzie mogą zaoszczędzić pieniądze, kiedy ROI nie jest satysfakcjonujący. L&D wydaje się tutaj jednym z łatwiejszych do ograniczenia wydatków, ponieważ zwykle nie radzi sobie dobrze z danymi. To bardzo miękki temat, i stawia nas w niebezpiecznym położeniu.
Wykorzystanie danych pomaga zapewnić, że posiadamy odpowiednie umiejętności we właściwym czasie. I dzięki temu ludzie nie tracą pracy. To właśnie powinien robić dobry dział L&D. Nie robiąc tego, możemy po prostu stracić pracę i nie dodamy wartości osobie po drugiej stronie barykady.
Efektywna analityka wesprze Twój program L&D. Zobacz, co HCM Deck może zrobić dla Twojej organizacji.
HCM Deck: Co poradziłabyś organizacji, która chce zacząć przygodę z analityką danych L&D, ale nie wie jak?
LNH: Zacznij od tego, co masz. Zawsze to powtarzam. Wiele osób próbuje zaczynać od Mount Everestu, ale nie tędy droga.
Porozmawiaj z działem IT. Warto od tego zacząć, ponieważ analizuje się tam wiele danych. Pomogą Ci poznać wszystkie podstawy. Zapytaj o wyszukiwane słowa, czy ludzie korzystają z urządzeń mobilnych czy laptopa, o jakiej porze dnia są aktywni. Możesz zyskać całą pulę statystyk, również z narzędzi komunikacyjnych lub GSuite. Zacznij od tych danych. Nie komplikuj tego sobie.
Sprawdź swój LMS. Wszystko zależy od tego czy jest nowoczesnym i wystarczająco złożonym narzędziem, może nie być tam naprawdę znaczących danych poza stanem ukończenia szkoleń. Sprawdź, jakie dane uda Ci się tam uzyskać.
Ponadto – sprawdź analitykę w dziale HR. L&D i HR zwykle są osobnymi działami, ale HR będzie w stanie powiedzieć na jakie stanowiska jest otwarta rekrutacja, gdzie są braki, jak wygląda plan sukcesji stanowisk. W L&D warto znać te dane.
Możesz też pobrać darmowy niezbędnik z mojego bloga, w którym znajdziesz dane, od których możesz zacząć. Podsumowując – nie utrudniaj sobie życia. Po prostu zacznij od tego, co masz.
HCM Deck: Jaki jest najbardziej zbędny wskaźnik L&D, który jest powszechnie mierzony?
LNH: Raporty ukończenia szkoleń.
Ukończenie szkolenia niekoniecznie oznacza, że ktoś zdobył określoną wiedzę. Oznacza tylko, że kliknął „Dalej”.
HCM Deck: Jaki jest największy wpływ analityki danych L&D na organizację?
LNH: Prawidłowe połączenie L&D z analizą danych sprawi, że pracownicy będą zawsze gotowi na przyszłe wyzwania. Chodzi mi o to, że będziesz w stanie zarządzać takimi umiejętnościami jak zarządzanie łańcuchem dostaw. Będziesz z góry wiedzieć, jakie umiejętności są potrzebne, ile osób ma te umiejętności i ile osób należy przeszkolić, aby wypełnić daną lukę.
Jeśli zrobisz to naprawdę dobrze, Twoja organizacja będzie w znacznie lepszej sytuacji niż konkurencja. Nie będzie konieczne płacenie zewnętrznym rekruterom i szukanie ludzi, co wiąże się z opóźnieniami. Będzie możliwe wspieranie tych umiejętności. Będzie to naprawdę dobrze naoliwiona maszyna. I to jest, według mnie, najważniejsze.
HCM Deck: Z jakim najbardziej efektywnym sposobem wykorzystania danych w L&D spotkałaś się w swojej karierze?
LNH: Najbardziej efektywnym zastosowaniem jest wykorzystanie analityki danych podczas konsultacji dotyczącej wydajności. Zrób to z wyprzedzeniem, zamiast oczekiwać od zainteresowanych, aby przyszli do Ciebie, i powiedzieć „Potrzebuję tego” i próby prowadzenia z nimi tej dyskusji, która może stać się niemal kłótnią o to, dlaczego naprawdę tego potrzebujesz.
Dowody istnienia danej potrzeby lub braku tej potrzeby musisz przedstawić Ty. Może trzeba będzie coś obalić. Myślę, że to właśnie tam dane zaczynają mieć prawdziwe znaczenie. Jak już wcześniej mówiłam, może to powodować pewne konflikty, a czasami zainteresowane strony tego nie chcą. Ale to jest najważniejszy sposób, który moim zdaniem naprawdę zapewnia, że robimy właściwe rzeczy dla szkolonych osób. Nie chodzi tylko o zaspokojenie ego interesariuszy wyższego szczebla.
HCM Deck: Co jest najważniejsze w ocenie efektywności szkoleń?
LNH: Ocenę efektywności szkolenia należy zacząć wcześniej, na jego początku. Jak powiedziałam, zanim cokolwiek wyprodukujesz, musisz zidentyfikować dowód istnienia danej potrzeby. Skąd wiesz, że istnieje dana luka. Jeśli nie umiesz odpowiedzieć na tak postawione pytanie, prawdopodobnie nie potrzebujesz szkolenia. Jeśli zaczniesz od tego miejsca, łatwo będzie ocenić, czy szkolenie było efektywne, ponieważ będziesz w stanie bezpośrednio porównać określoną metrykę.
Jest to trudne do zrobienia, ponieważ czasami mogą uderzyć siły zewnętrzne. Dlatego nauka nigdy nie powinna funkcjonować samodzielnie. Musisz się upewnić, że istnieje odpowiednia infrastruktura. Zacznij więc od znalezienia dowodu istnienia potrzeby, a następnie bardzo łatwo będzie zarządzać projektem analizując go wstecz.
HCM Deck: Czego oczekujesz po BPD 2020?
LNH: Szczerze mówiąc, bardzo tęsknię za polskim akcentem i poczuciem humoru! Moja rodzina mieszka w Polsce, w Łodzi, moja mama jest Polką. Wiem, że dostaniemy mnóstwo profesjonalnych spostrzeżeń i wiem, że skorzystam na tym bardzo. Ale naprawdę trochę tęsknię, za Polską, moim drugim domem!
***
Lori Niles-Hofmann to Senior learning strategist z ponad 20-letnim doświadczeniem w L&D w wielu branżach, w tym w bankowości międzynarodowej (Scotiabank, RBC Dexia, BMO), management consultingu (KPMG) i marketingu (Eloqua). Jej specjalność to zakrojone na szeroką skalę cyfrowe transformacje procesów szkoleniowych i pomaganie firmom w wykorzystywaniu danych do radzenia sobie z niepewnością zmian.
